Przejdź do treści Przejdź do menu Przejdź do wyszukiwarki

Podziel się tym

Władysław Orkan

Umarłe już się nie odrodzi

Cóż jest smutnego boleśniej
Od ziemi, która ze zimy wstaje?
Chyba serce, gdy z bólu odtaje,
Bez złud, iż czas je uwieśni.

Liszaje śniegu w parowach —
Czerniejące, rude, zgniłe tłoki —
Istnie, jako odtajane zwłoki
Z białą podścielą przy głowach.

Rozpłonie słońce-czarodziej,
Wyklnie z ziemi bogactwa roślinne —
Lecz to będzie nowe życie, inne.
Umarłe — już się nie odrodzi.