Przejdź do treści Przejdź do menu Przejdź do wyszukiwarki

Podziel się tym

Władysław Orkan

Mgły zasnuwają zbocza

Mgły zasnuwają zbocza
Pomroką dymną —
Zły wiatr żenie przez pustkę — —
Jak sercu zimno!

Jako ten suchar drzewny,
Ziębnący w korze,
Stoję — instrument wichrem śpiewny —
W pokorze…

Niechże wicher szyderca
Ma ze mnie lutnię — —
Śpiewać los swego serca,
Nadto okrutnie.