Tadeusz Miciński
Zachodzi słońce z mego ogrodu…
Zachodzi słońce z mego ogrodu,
przyjęłam w morzu modrym chrzest,
wiosennego pełen chłodu…
Usłyszałam, że Duch idzie — i już jest!
Zachodzi słońce z mego ogrodu,
przyjęłam w morzu modrym chrzest,
wiosennego pełen chłodu…
Usłyszałam, że Duch idzie — i już jest!