Przejdź do treści Przejdź do menu Przejdź do wyszukiwarki

Podziel się tym

Maria Pawlikowska‐Jasnorzewska

Wciąż rozmyślasz. Uparcie i skrycie…

Wciąż rozmyślasz. Uparcie i skrycie.
Patrzysz w okno i smutek masz w oku…
Przecież mnie kochasz nad życie?
Sam mówiłeś przeszłego roku…

Śmiejesz się, lecz coś tkwi pozatem.
Patrzysz w niebo, na rzeźby obłoków…
Przecież ja jestem niebem i światem?
Sam mówiłeś przeszłego roku…