Przejdź do treści Przejdź do menu Przejdź do wyszukiwarki

Podziel się tym

Kazimiera Zawistowska

Kochałam Ciebie!

Kochałam Ciebie i czasem bojowe
Zbroje ci kładłam — czasem harfę w dłonie —
Czasem twe czoło tuliłam w koronie —
Czasem trefiłam pazia włosy płowe!

Gdzież ty poszedłeś o mój książę senny?
Na sarkofagu twojego marmurze
Skamieniał anioł cichy i promienny
I w twarz ci rzuca blade grobów róże,
Bo w tym kamiennym aniele żałości
Dawno umarła moja dusza gości.