Przejdź do treści Przejdź do menu Przejdź do wyszukiwarki

Podziel się tym

Józef Birkenmajer

W wieczornej, przedsennej godzinie

W wieczornej, przedsennej godzinie
Tysiące srebrzystych, anielskich melodyj
Z zaświata do duszy mej płynie,
Do duszy zbolałej — choć młodej.

I wtedy się w cichej izdebce
Od cichych, świetlanych widziadeł zagęścia —
I każde z nich w ucho mi szepce
Wyrazy miłości i szczęścia.

I imię szeptają mi twoje
Szczęścia mojego posłańce skrzydlaci
I z nimi pospołu ja roję
O twojej wyśnionej postaci.

I w złotej kołysce nadziei,
Usypiam — jakgdybym dziecięce miał latka,
A gdy mi powieki sen klei.
To ty mnie całujesz… jak matka.

Podziel się tym

Spodobało Ci się?

Od 10 lat tworzę serwis Exerim.pl. Jeśli lubisz tu wracać – możesz pomóc mi dalej rozwijać projekt. Wsparcie, nawet najmniejsze, daje mi motywację do dalszego działania. Dziękuję!

Postaw mi kawę i wesprzyj rozwój serwisu!

Czy wiesz że…

  • W czerwcu 1961 roku, podczas 9. światowego kongresu Międzynarodowego Instytutu Teatralnego ustanowiono Międzynarodowy Dzień Teatru – doroczne święto mające na celu promocję sztuki teatralnej na całym świecie.
  • Powieść „Listy z ZiemiMarka Twaina została wydana po raz pierwszy ponad 50 lat po jego śmierci, ponieważ córka pisarza, Clara Clemens, nie godziła się na publikację, obawiając się, że tak kontrowersyjna książka zagrozi spuściźnie ojca.
  • W 1857 roku francuski poeta Charles Baudelaire, tuż po ogłoszeniu tomu poetyckiego „Kwiaty zła”, stanął przed sądem, oskarżony o obrazę dobrych obyczajów oraz moralności religijnej. W wyniku procesu Baudelaire musiał zapłacić grzywnę w wysokości 300 franków (zmniejszoną po interwencji cesarzowej Eugenii do 50 franków) oraz usunąć sześć wierszy.