Przejdź do treści Przejdź do menu Przejdź do wyszukiwarki

Podziel się tym

Cyprian Kamil Norwid

O, ciernie deptać znośniej i z ochotą
Na dzid iść kły,
Niż błoto deptać, ile z łez to błoto,
A z westchnień mgły.

Tęczami pierwej niechże w niebo spłyną
Po złotszy świt,
Niech chorągwiami wrócą, a z nowiną
Na całokwit.

Bo ciernie deptać słodziej i z ochotą
Na dzid iść kły,
Niż błoto deptać, ile z łez to błoto,
A z westchnień mgły…