Autor nieznany
Młoda Hiszpanka, piękna i tkliwa
Młoda Hiszpanka, piękna i tkliwa,
Obok kochanka pląsa szczęśliwa,
Ach ileż ma wdzięku, ach ileż uroku
Z kastanietą w ręku i zapałem w oku.
Jej drobne nóżki po podłodze gonią,
Piękne paluszki w kastaniety dzwonią;
Ach ileż ma wdzięku, ach ileż uroku
Z kastanietą w ręku i zapałem w oku.
Jej piękną główkę otacza wianek,
A zgrabną kibić objął kochanek,
Ach ileż ma wdzięku, ach ileż uroku
Z kastanietą w ręku i zapałem w oku.
Blade jej lice taniec zarumieni,
Czarne źrenice miłość rozweseli.
Ach ileż ma wdzięku, ach ileż uroku
Z kastanietą w ręku i zapałem w oku.
Młoda Hiszpanka jak anioł wygląda,
Obok kochanka co rączki jej żąda.
Ach ileż ma wdzięku, ach ileż uroku
Z kastanietą w ręku i zapałem w oku.
A ona płocha z objęcia ucieka,
I chociaż kocha, szczęście swe odwleka.
Ach ileż ma wdzięku, ach ileż uroku
Z kastanietą w ręku i zapałem w oku.